środa, 15 sierpnia 2012

Razem

U nas remont. Dzieci porozwoziliśmy  po babciach i ciociach. Jest super. Remontujemy, odpoczywamy. Razem :) Szkoda tylko, że na te remonty tyle kasy idzie.

Wczoraj była nasza 6 rocznica ślubu, ale postanowiliśmy ją sobie przenieść na dziś, bo wczoraj mieliśmy akurat sporo spraw do pozałatwiania. Osobno.

Marzę, żeby dzieciaki były starsze. Szkoda tylko, że my nie jesteśmy coraz młodsi  :D
Maniek jest najlepszym mężem jakiego sobie mogłam wymarzyć i jak sobie pomyślę, że mogłabym być w związku z M., którego niektórzy z Was znają z opisów na moim starym blogu, to uzmysławiam sobie, jaką ogromną przysługę zrobił mi ten M. kończąc nasze bycie razem. Po prostu moje życie byłoby smutne. Żeby nie wdawać się w szczegóły określę to słowami:"nie nadawaliśmy na tych samych falach" - zupełnie. Maniek to co innego :)))) Jest nam razem dobrze. Bardzo :D

Zawsze chciałam coś napisać o Manieczku, o nas, jakie to mam "szczęście, które się nie zdarza" i zawsze brakowało mi czasu, słów, ochoty na formułowanie myśli. To dzisiaj proszę, jest :) Niewiele, żeby nie przesadzić ze słodyczą, którą może nie wszyscy lubią :)

Lecę świętować :)



18 komentarzy:

  1. ciekawe, że możecie jak "dawniej" pobyć sami razem tylko przy okazji remontu :))) no ale to zawsze coś ;D

    Już 6-ta rocznica ??? ależ ten czas zapierdziela wow ... przeleciało nie wiem kiedy.

    Co do zachwytów nad Mańkiem to w pełni Cię rozumiem bo mam szczęście znać Mańka osobiście i wprawdzie raz się jedynie widzieliśmy ale takie osoby jak on rozpoznaje się od pierwszego wejrzenia jako dobrych ludzi :))) masz szczęście nie tyle, że ten poprzedni pajac sam Cię rzucił ale, że nie byłaś tak głupia jak ja żeby za niego wychodzić za mąż. Ja teraz jestem tak samo szczęśliwa i zadowolona jak Ty i też mam szczęście :))) szkoda, że Lu nie znałam wcześniej ale widać tak nam to było pisane jak się stało.

    Najlepsze życzenia rocznicowe !!! no i pozdrowienia dla Mańka męża idealnego ;DDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) tego "dawniej" nie było tak wiele, raptem półtora roku

      Tamten pajac w ogóle mnie nie prosił o rekę i raczej by nie poprosił, i dobrze :)Też czasem tak myślę, ze szkoda, że nie znaliśmy się z Manieczkiem wcześniej, ale tak naprawdę to trzeba spotkać nie tylko odpowiednią osobę, ale też w odpowiednim czasie. Dopiero, gdy uwierzyłam (co nastąpiło o wiele później niż rozstanie), ze nie ma szans na bycie z M., jakbym sie ocknęła i zauważyłam Mańka. Trzeba też dojrzeć do pewnych rzeczy, a ja dojrzewałam powoli :)

      Mówie mańkowi, że jest ideałem - oczywiście nie doskonałym ;)- a on mi na to skromnie odpowiada tylko: "Eee" :)))

      Maniek pozdrowiony, pozdrawia również.
      Dziękujemy za życzenia :)

      Usuń
    2. znaczy, że nie zdążyliście się sobą nacieszyć ;D

      Ale za to macie już dwójkę urwisów i zdążyliście choć z opóźnieniem prędko założyć rodzinkę :)))

      Ideały tak już mają, że zaprzeczają no ale cóż ... :)))

      Usuń
    3. No nie zdążyliśmy :)
      Mogłyby te urwisy trochę mniej rozrabiać. Trochę się boję, że mi teściowa Pawełka zwróci za szybko i z remontem nie zdążymy... Na prawdę się martwię.
      :)

      Usuń
    4. no i jak tam ??? teściowa daje radę ??? czy już oddała dziecko ??? ;D

      Usuń
    5. Jutro się dowiem, jedziemy odwiedzić łobuza i zabieramy maluchy na wycieczkę, babcię też...

      Usuń
    6. no i jak po wycieczce ???

      Usuń
    7. Nie dali rady, mamy go z powrotem. Moja mama wzięła Pawełka, a my remontujemy przy Tomusiu... Oboje z Manieczkiem jesteśmy trochę zawiedzeni, bo wcześniej była mowa o tym, że jeszcze tam trochę pobędzie. Trzy dni dużo by nam dało. Właśnie dlatego, ze na moją mamę zawsze mogę liczyć, wróciłam do Katowic, nie chciałam mieszkać w Ż.

      Usuń
    8. oj no to już będzie gorzej teraz z remontem jak macie jednego ancymona z powrotem ale dacie radę ! zawsze dobrze mieć swoją mamę pod ręką :)) powodzenia zatem !

      Usuń
    9. Nie sądziłam, że tu jeszcze zajrzysz przed wyjazdem :)Szczęliwej podróży i miłego wypoczynku :) A Tomuś nie jest taki uciążliwy :)

      Usuń
  2. W kwestii czasu Polly mnie ubiegła. Wydaje się, że to tak całkiem niedawno Be przedstawiała na blogowisku Mańka jako fana "Gwiezdnych wrót" :)

    Wielu kolejnych udanych rocznic!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fanem "Gwiezdnych wrót" jest, ale już nie ogląda.
      Razem za to oglądamy "Continuum", "Eurekę", "Fringe", "Falling skies" i mojego ulubionego "Dra Who"

      Dziękujemy :)

      Usuń
  3. kolejnych rocznik i tak conajmniej do złotych godów :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy :) Ja mam tylko nadzieje, że istnieje życie po śmierci, bo my chcieliśmy ciągnąć nasze wspólne życie po wieczność :)

      Usuń
  4. Cudownie jest poczytać o tym, że są na tym świecie szczęśliwi, kochający się (i remontujący gniazdka)ludzie!

    Wielu, wielu wspaniałych rocznic, a diamentowe gody żebyście spędzili na Marsie! Może spotkacie bohaterów "Gwiezdnych wojen"? :) No bo w "Eurece" na Marsie już byli, więc kto wie... ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hmm jeszcze 54 lata do diamentowych... Piękna perspektywa... :)Ja bym miała prawie setkę :) Musze bardziej dbać o kondycję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie tego mi też szkoda, że o 10 lat za późno się z Lu znaleźliśmy i takich fajnych rocznic to już nie dożyjemy ;/

      Usuń
    2. No i to właśnie najbardziej mi się nie podoba i nie chcę o tym myśleć - o rozstaniu...

      Usuń